Czarne meble- czy są trudne w utrzymaniu?
Czarne meble są niezwykle eleganckie. Nadają pomieszczeniu oryginalności i niepowtarzalnego klimatu. Faktura jaką jest połysk optycznie powiększa przestrzeń i tworzy aurę minimalizmu. Ponad to czerń to idealne tło dla efektownych dodatków, narzut czy poduch ozdobnych. W kwestii tej możemy, więc pozwolić sobie na szaleństwo.
Kurz- wróg numer jeden
Myślę, że nie istnieje osoba, którą dałoby się przekonać stwierdzeniem: „Na czarnym kurz nie jest widoczny.” Chyba, że jest to ktoś, kto ma arystokratyczne korzenie i nigdy w ręku nie miał ściereczki. Osiadający kurz jest bardzo widoczny na czarnych meblach. Jeśli więc zdecydujemy się na ich zakup będziemy musieli zaprzyjaźnić się z odkurzaczem i wilgotną ściereczką. Co do praktycznych porad do czyszczenia czarnych mebli wystarczy woda i miękka, wilgotna tkanina. Pamiętajcie o tym, by nie szorować mebli. Możecie być pewni- im więcej fizycznego zaangażowania, tym gorsze rezultaty.
Przechytrzyć kurz
Na zmniejszenie ilości drobinek kurzu będzie miała wpływ rezygnacja z zasłon i dywanów. To w tych przedmiotach gromadzi się pył. Dobrym rozwiązaniem będzie także ustawienie mebli w zaciemnionym miejscu. Takie rozwiązanie sprawi, że nie będziecie musieli tak często wycierać mebli. Kurz najbardziej widoczny jest w miejscach, gdzie załamują się promienie słoneczne.
Nie kieruj się modą
Oglądając czasopisma dotyczące branży meblowej niejednokrotnie natrafić można na stylowe aranżacje, w których główną rolę odgrywają czarne meble. Mam wrażenie, że wyjątkowo tego typu zestawienie pokochali Włosi oraz mieszkańcy nowojorskich loftów. Zaznaczyłam to celowo, bowiem przed decyzją o zakupie czarnych mebli musimy zastanowić się czy będą one pasowały do naszego mieszkania i stylu życia. Zdjęcia aranżacji zachęcającą do wyboru tego typu mebli. Weźmy pod uwagę, ze tego typu projekty prezentowane są w przestronnych, wysokich, mocno doświetlonych pomieszczeniach. To co wydaje się piękne w czasopiśmie niekoniecznie będzie dobrze wyglądało w pomieszczeniu o powierzchni 12 m.
Mam nadzieję, że nie zniechęciłam nikogo do zakupu czarnych mebli. Uważam, że powinniśmy się nad tym zastanowić i pomyśleć wielopłaszczyznowo, a nie kierować emocjami lub modą. Osoby, które z różnych względów nie mogą pozwolić sobie na czarne meble , mogą połasić się o zakup mebli z dodatkiem omawianego koloru. Wielu producentów oferuje systemy, w których łączy się czarne fronty z białymi korpusami, np. system Bryza- producent Restol. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie pomniejszymy pomieszczenia, a kurz, który najbardziej widoczny jest na blatach, nie będzie tak uciążliwy.